Radzenie sobie z diagnozą

Ostatnia aktualizacja: 19 października 2018 r.

Możesz legalnie uzyskać dostęp do nowych leków, nawet jeśli nie zostały one zatwierdzone w Twoim kraju.

Dowiedz się jak

Doradca online Nicole Hind dzieli się tym, jak pomóc naszym mózgom i ciałom poradzić sobie z diagnozą.

Kobieta leżąca na łóżku

Właśnie otrzymałeś szokującą diagnozę. Jesteś w szoku i nie wiesz, co robić ani jak to przyjąć, nie mówiąc już o reakcji na wiadomości. Nagle zostałeś poproszony o przyjęcie ogromnej ilości informacji i podjęcie zmieniających życie decyzji. Oczekuje się oczywiście, że będziesz musiał postępować zgodnie z planami leczenia i wiesz, że powinieneś od razu wejść na pokład, ale po prostu nie możesz. Walczysz i nie jesteś w stanie wydostać się z dołka, który tylko się pogłębia.

Okazuje się, że diagnoza traumy może bardzo dobrze wpływać na dużą liczbę osób i ma wpływ nie tylko na nasze samopoczucie emocjonalne, ale także na całe nasze zdrowie i plany leczenia. Badanie to wykazało, że pacjenci są znacznie bardziej skłonni do przestrzegania planu leczenia swojego lekarza, gdy czują, że naprawdę wysłuchał ich z empatią i szacunkiem. I wydaje się, że można temu zaradzić od samego początku, jeśli wszyscy lepiej zrozumiemy wpływ diagnozy.                             

Czym jest trauma (lub zespół stresu pourazowego - PTSD)?

W naukach medycznych niewiele mówi się o "traumie związanej z diagnozą" lub "traumie medycznej", jednak można ją rozumieć jako traumę, której dana osoba może doświadczyć w związku z diagnozą poważnej choroby i/lub ciągłym wpływem radzenia sobie z diagnozą.

DSM V definiuje traumę jako "bezpośrednie osobiste doświadczenie zdarzenia, które obejmuje rzeczywistą lub grożącą śmierć lub poważne obrażenia, z reakcją obejmującą strach, bezradność lub przerażenie" (s. 463). Dr Judith Herman, ekspert w dziedzinie traumy, opisałaby ją po prostu jako "normalną reakcję na nienormalne okoliczności". Nie jest to jednak "normalne" odczucie.

Trauma jest trochę jak zwarcie w sposobie, w jaki umysł zwykle wysyła wiadomości do mózgu. Kiedy nie możemy w pełni zrozumieć czegoś - zazwyczaj gdy jesteśmy w niebezpieczeństwie i nie mamy kontroli nad sytuacją - mózg przechodzi w stan hipernapędu, próbując nas "chronić", wysyłając adrenalinę i kortyzol (a dodatkowo w przypadku kobiet oksytocynę) latające po naszym ciele, aby skłonić nas do reakcji, wyjścia z kryzysu, odrzucenia tego, co się dzieje.

Oczywiście nie jest możliwe wyjście z sytuacji diagnozy. 

Co dzieje się w mózgu, gdy dochodzi do urazu?

Ciało migdałowate (mózg gadów, w którym żyją nasze instynktowne reakcje i z którego pochodzą nasze reakcje na stres) w zasadzie odcina się od naszej kory przedczołowej (gdzie żyje nasze myślenie i logika: gdzie sposoby, w jakie nadajemy sens światu, są tworzone przez całe nasze życie, gdy tworzymy wspomnienia). Jeśli nie możemy naprawić sytuacji lub dojść do jakiegoś rozwiązania wokół niej, możemy być stale napędzani do reaktywnej strefy zagrożenia. Może to mieć poważny wpływ na całe funkcjonowanie mózgu. 

Jakie to uczucie?

Możesz doświadczyć pewnego rodzaju traumy, gdy po raz pierwszy usłyszysz diagnozę. Może to być odrętwienie lub pustka, niezdolność do przyjmowania informacji, jasnego myślenia lub podejmowania decyzji, przytłaczające poczucie strachu, a nawet przerażenia, silne pragnienie ucieczki, kłótni, silne poczucie braku kontroli lub nieco dziwne pragnienie dotknięcia kogoś. Może też nagle pojawić się szereg pozornie niezwiązanych ze sobą objawów fizycznych: ciepło na twarzy, nadmiar energii, mrowienie palców lub skóry głowy, głębokie mdłości w żołądku, ucisk w klatce piersiowej, wewnętrzne drgawki.

Innym objawem traumy jest to, że po zaprzestaniu "robienia" - gdy wszystko praktyczne zostanie załatwione - nagle może pojawić się cała masa powyższych objawów. Może to nastąpić miesiące lub nawet lata później. Trwająca trauma związana z radzeniem sobie z diagnozą stanu zagrażającego życiu lub późniejszy wpływ początkowego szoku na system wiadomości może mieć głęboki wpływ na samopoczucie fizyczne, a także stan emocjonalny i psychiczny.

W rzeczywistości długotrwałe narażenie na traumę (określane jako C-PTSD, C oznacza Complex) może objawiać się poważnymi dolegliwościami fizycznymi: problemami jelitowymi, chorobami serca, problemami z plecami, bólami głowy itp. Może również wpływać na zdolność do nawiązywania relacji z innymi ludźmi i wpływać na zachowanie w sposób, który może nie być pożądany.

Mężczyzna siedzący na plaży i patrzący na morze

Żal i strata: co się stanie, gdy to wrzucisz?

Żal i reakcje na stratę nie są zarezerwowane tylko dla śmierci osoby. Kiedy doświadczamy straty jakiegokolwiek rodzaju - w tym utraty wizji przyszłości - może to powalić nas na sześć. Zasadniczo nasze mózgi lubią, gdy nasze ciała są bezpieczne. Kiedy staje się oczywiste, że niekoniecznie możemy to kontrolować, może wydarzyć się cała masa zabawnych rzeczy. Bezsenność wkracza i przerywa wcześniej spokojny sen. Koszmary rujnują sny.

Sam miałem serię intensywnych "przebłysków" ludzi, których kochałem, umierających w okropny sposób, kiedy jakiś czas temu przechodziłem przez stratę. Takie doświadczenia mogą być pozornie niezwiązane z diagnozą, ale ważne jest, aby nie lekceważyć mocy naszego umysłu, jeśli chodzi o, na wszystkie jego osobliwe sposoby, ochronę nas i rozgryzanie rzeczy.

To mylące, kłopotliwe i bolesne.

Ostatnia rzecz, której potrzebujesz.

Pierwsza (a właściwie druga) rzecz, której powinien szukać lekarz. Nie sądzę, że potrzeba zbyt wiele, aby być człowiekiem dla siebie nawzajem, bez względu na zawód. Żal i reakcje na stratę nie są zarezerwowane tylko dla śmierci osoby. Kiedy doświadczamy straty jakiegokolwiek rodzaju - w tym utraty wizji przyszłości - może nas to powalić.

Samo zrozumienie traumy związanej z diagnozą może pomóc lekarzom w zapewnieniu bardziej skutecznego i wspierającego leczenia, a pacjentom w nieco mniejszym przerażeniu podczas radzenia sobie z diagnozą.

Co mogę zrobić w przypadku urazu medycznego?

Jeśli uważasz, że Ty lub Twoi bliscy doświadczacie traumy lub zmagacie się z diagnozą, oto kilka sposobów na zastanowienie się i rozmowę o tym, co się dzieje:

  •      Analiza krzyżowa diagnozy

Może się to wydawać oczywiste, ale poświęć trochę czasu na zastanowienie się nad znaczeniem tego doświadczenia. Jeśli masz poczucie straty, co ta strata mówi o tym, co jest ważne w twoim życiu? Czy istnieje sposób, aby trzymać się tego, co ważne, nawet pod ciężarem choroby? Kiedy intensywność diagnozy jest obecna, co robisz (lub czego nie robisz)? Czy czujesz się z tym dobrze, czy nie? Czy coś staje się dla ciebie bardziej dostępne, gdy Diagnoza jest nieco zmniejszona w twoim umyśle? 

  •      Kochaj siebie oczami innych

Kiedy naprawdę patrzysz na siebie oczami ukochanej osoby, co widzisz? Przypomnij sobie, kim jesteś i co znaczysz dla ludzi w swoim życiu. Jak zamierzasz utrzymać swoją tożsamość (i poprosić innych o pomoc) w czasach wielkiej presji, gdy wydaje się, że niewiele jest dostępnych? 

  •      Zajmij stanowisko - stań w obronie czegoś - zamiast z tym "walczyć".

Często oczekujemy, że ludzie będą "walczyć" z chorobą. W rzeczywistości wymagamy tego. Mówimy, że "muszą pozostać silni" i opisujemy to jako "przegraną walkę", gdy ktoś umiera, lub jeśli ktoś zdecyduje się przerwać leczenie, możemy powiedzieć, że "stracił nadzieję". Ale jak wygląda "stawanie w obronie nadziei"? Czy musi wyglądać tak samo dla wszystkich? Czy można znaleźć inne rzeczy, za którymi można się opowiedzieć, sposoby bycia, które nie obejmują metafor walki: czy można postrzegać siebie jako "opowiadającego się za miłością" lub "zajmującego stanowisko przeciwko nieludzkiej kulturze"? Czy możesz pogodzić się z diagnozą bez "rezygnowania" z siebie? Jeśli tak, to jak to wygląda? 

  •      Spędź trochę czasu z samym sobą

Możemy znaleźć sposoby na uhonorowanie tych części nas samych i innych, które nie są związane z chorobą lub diagnozą: Zadając sobie pytanie "Kim jestem" jako osoba, jako ktoś, kto jest częścią większego obrazu, kto w jakikolwiek sposób przyczynia się do tego społeczeństwa i narodu. Utrzymywanie i rozwijanie poczucia tożsamości poprzez to, co jest dla ciebie znaczące, może pomóc połączyć to, co zostało rozdrobnione przez traumę.

Czy można pogodzić się z diagnozą bez "rezygnowania" z siebie? Jeśli tak, jak to wygląda? 
  •      Bądź przy ukochanej osobie z diagnozą. Po prostu bądź.

Jeśli wspierasz kogoś, kto otrzymał diagnozę, nie udzielaj rad, jak poczuć się lepiej. Zamiast tego zaoferuj akceptację tego, co czuje. Potwierdzenie. Wsparcie. Może być trudno usiąść z czyimś bólem i po prostu pozwolić mu być, ale nie ma nic bardziej potężnego niż bycie ze sobą.

Czy są praktyczne rzeczy, które mogę zrobić, aby zmniejszyć skutki traumy?

Istnieje wiele badań wskazujących, że poczucie większej kontroli nad własnym ciałem, bezpieczeństwa i więzi ma pozytywny, fizyczny wpływ na mózg. W szczególności, jeśli możesz uspokoić niepokój, tworzysz warunki, które pozwalają na otwarcie przejść neuronowych, wysyłanie wiadomości, a nawet odrastanie.

Niedawno widziałem wystąpienie dr Gregory'ego Willisa z Instytutu Bronowskiego. Jest on ekspertem w dziedzinie choroby Parkinsona. Dzięki ponad 20-letnim badaniom medycznym i naukowym oraz dosłownie tysiącom pacjentów pokazuje, że jeśli leczy się depresję i lęk, które towarzyszą zmianom w mózgu + traumie diagnozy Parkinsona, to zmniejsza się zapotrzebowanie na wysokie poziomy leków (badania nie są akceptowane przez wiele firm farmaceutycznych). Oznacza to dłuższe i bardziej satysfakcjonujące życie z chorobą Parkinsona oraz mniejsze ryzyko przedawkowania. Wspiera on stosowanie leczenia siatkówki świetlnej i praktyk zmniejszających lęk wraz z lekami w leczeniu. Te praktyki zmniejszające niepokój to takie rzeczy jak: 

  •      Techniki uważności

Uważność może pomóc ci znaleźć się "w chwili" i nie podążać za procesami myślowymi, które ci nie służą. Możesz ćwiczyć z profesjonalistą, za pośrednictwem podcastu lub filmu na YouTube.

  •      Głębokie oddychanie

Wielu moich klientów uważa, że kontrolowane techniki, takie jak oddychanie 4262, pomagają im zasnąć. Należy pamiętać, że wydech jest oddechem uspokajającym, więc jest to wdech przez 4, przytrzymanie przez 2, wydech przez 6, przytrzymanie przez 2, powtórzenie (dostosuj nieco do własnego rytmu oddychania, upewniając się tylko, że wydech jest dłuższy).

  •      Specjalistyczne zajęcia jogi w celu radzenia sobie z traumą

Istnieją również zajęcia jogi dla osób cierpiących na choroby, a nauczyciel może dostosować praktykę zgodnie z Twoimi potrzebami. Dodatkowo może to być bezpieczna przestrzeń do łączenia się z innymi, którzy rozumieją Twoją historię.

Bo zgadnij co? Wolno ci być: Wściekły. Zdezorientowany. Przerażony. Smutny. A nawet zdrętwiały.

osoba malująca

  •      Kreatywne łagodzenie emocji

Jako priorytet, znajdź czas na dowolny rodzaj aktywności, który uważasz za uspokajający, taki jak pisanie dziennika, sztuka, robienie drewnianych mebli, jazda na rowerze... lub na coś przeciwnego do uspokajania, wykorzystując aktywność do wyrażania swoich emocji. Bo zgadnij co? Wolno ci być: Wściekły. Zdezorientowany. Przerażony. Smutny. A nawet zdrętwiały. Mamy tendencję do bania się silnych emocji. Zamykamy je: w sobie nawzajem, w naszych dzieciach i w nas samych. Ale to nie jest zdrowe. Jeśli nie jesteś gadułą lub nie wierzysz w te wszystkie bzdury o dzieleniu się, to znalezienie sposobu na wyrażenie siebie jest kluczowe dla twojego zdrowia. Kiedy zwracasz uwagę na swoje ciało, kiedy je uspokoić, a kiedy wyrazić, staje się to o wiele bardziej jasne.

Poczucie, że muszą być "silni" tylko w jeden sposób (np. milczeć, nie "obciążając innych") jest w rzeczywistości jednym z największych żalów większości ludzi, z którymi pracuję, w pewnym momencie ich życia.

  •      Porozmawiaj o tym, podziel się tym, zastanów się, co to oznacza

Podobnie, znalezienie sposobów na wyrażenie swoich emocji, znalezienie kogoś, kto może ich wysłuchać, poradzić sobie z nimi, miejsc, w których można krzyczeć i płakać, może być bardzo ważne dla wyleczenia traumy, a także dla silnego mózgu. Jeśli to cię przeraża, pomocne może być zadanie sobie pytania: Dlaczego tak silnie odczuwam tę diagnozę? Co zostało mi odebrane i dlaczego tak bardzo się tego trzymam? W obronie czego staję, gdy pozwalam moim emocjom być takimi, jakimi są, bez atakowania kogokolwiek lub siebie za to, że tak się czuję? 

  •      Bycie wrażliwym jest w porządku

Wreszcie, jeśli chodzi o diagnozę lub cokolwiek w życiu, dobrze jest być wrażliwym i prosić o pomoc. Poczucie, że muszą być "silni" tylko w jeden sposób (np. milczeć, nie "obciążając innych") jest w rzeczywistości jednym z największych żalów większości ludzi, z którymi pracuję, w pewnym momencie ich życia. Wszyscy staramy się uzyskać więcej tego, czego potrzebujemy od innych, więc ćwiczenie tego, nawet jeśli nie wydaje się to naturalne, jest sztuką. Często będziesz zaskoczony, o ile więcej otrzymasz od ludzi, gdy odważnie podzielisz się własną wrażliwością.  

Sama dr Judith Herman twierdzi, że powrót do zdrowia po traumie może mieć miejsce tylko w kontekście relacji. Jeśli nie postrzegamy siebie lub siebie nawzajem jako godnych posiadania głosu w relacjach: z przyjaciółmi, rodziną i naszym lekarzem, który podejmuje dla nas zmieniające życie decyzje, to jako społeczeństwo codziennie konfrontujące się z diagnozami zagrażającymi życiu, będziemy nadal zmagać się z tym istotnym zrozumieniem związku między ciałem, umysłem i ostatecznie naszym własnym zdrowiem. Radzenie sobie z diagnozą może być traumatyczne, ale nie musi. 

Nicole Hind jest australijską doradczynią online, która głęboko wierzy, że wszyscy mamy historie, które zasługują na to, by wydobyć je z cienia, zwiększyć poczucie nadziei i własnej wartości oraz zapewnić jasność co do tego, jak podchodzić do wyzwań przez resztę naszego życia. Możesz się z nią skontaktować lub przeczytać więcej jej blogów pod adresem www.unveiledstories.com.